Porządek w narzędziach i więcej czasu na pracę. Case Study z wdrożenia systemu Narzędziownia w firmie WROGEO
W każdej firmie, która obraca narzędziami, sprzętem czy innymi materiałami, prędzej czy później pada pytanie: jak nad tym wszystkim zapanować? Jak ewidencjonować, gdzie, co i kto ma na stanie? Dla wielu przedsiębiorstw odpowiedź jest prosta: Excel.
Tak było i w przypadku firmy WROGEO, której właściciel – Pan Marek Jędrzejczak podzielił się swoimi doświadczeniami z wdrażania programu Narzędziownia.
Stosowaliśmy Excel - dobry na początek, ale zaczął nam ciążyć
Początki ewidencji w tej firmie opierały się właśnie na arkuszach Excela. Z czasem system stawał się coraz bardziej rozbudowany. Wprowadzano relacje między arkuszami, formuły i dodatkowe funkcje.
Jednak mimo tych usprawnień, zarządzanie narzędziami stawało się coraz bardziej uciążliwe.
Jak sam Pan Marek mówi: Nie jest nas dużo i nie mamy dużej ilości sprzętu. Taka firma z zatrudnieniem 10-20 osób, gdzie każdy ma na stanie od kilku do kilkunastu przedmiotów. Pomimo tego wkradł się chaos. Utrzymanie Excela to była katorga. Wraz z wdrożeniem Narzędziowni problem się skończył
– kontynuuje właściciel firmy.
Dlaczego wybraliśmy program Narzędziownia?
Decyzja o wdrożeniu nowego systemu zapadła naturalnie. Nie było żadnej nagłej sytuacji kryzysowej – raczej codzienna uciążliwość wynikająca z ręcznego prowadzenia ewidencji, która powoli, ale skutecznie, pokazywała swoje ograniczenia. Wybór padł na Narzędziownię praktycznie od razu – bez rozważania konkurencyjnych rozwiązań. To był pierwszy strzał i od razu w dziesiątkę – podkreśla Pan Marek.
Jak teraz wygląda codzienna praca z programem?
System Narzędziownia wprowadził porządek w gospodarce narzędziami. Choć pracownicy nie mają bezpośredniego dostępu do programu, na koniec każdego miesiąca magazynier generuje dokument podsumowujący stan magazynu i obroty sprzętem. Pracownicy potwierdzają jego zgodność, co zamyka temat rozliczeń za dany okres.
Praca magazyniera koncentruje się teraz głównie na obrocie sprzętem pomiędzy pracownikami, co było jednym z kluczowych wyzwań przed wdrożeniem systemu. Dziś to proces szybki i uporządkowany.
Jak wyglądało wdrożenie?
Proces migracji danych z Excela do systemu Narzędziownia wymagał pewnego nakładu pracy, jednak już w pierwszych tygodniach działania nowego rozwiązania firma WROGEO dostrzegła realne korzyści. Problemy z ręcznym nadzorem nad narzędziami, typowe dla arkuszy kalkulacyjnych, całkowicie zniknęły. Zarządzanie wyposażeniem stało się szybsze, bardziej przejrzyste i zdecydowanie mniej podatne na błędy.
Na każdym etapie wdrożenia firma mogła liczyć na sprawne i kompetentne wsparcie ze strony zespołu PWSK, co pozwoliło uniknąć przestojów i skutecznie wdrożyć nowe narzędzie.Co istotne, wdrożenie systemu nie zakłóciło codziennej pracy firmy.
– mówi właściciel właściciel firmy WROGEO.
Dla kogo jest program Narzędziownia?
W największym skrócie – dla każdego. Choć firma nie operuje na dużą skalę (zatrudnia 10-20 osób, a każdy pracownik posiada od kilku do kilkunastu przedmiotów na stanie), wdrożenie systemu Narzędziownia znacząco poprawiło organizację. Według rozmówcy – 100% satysfakcji!
A na pytanie, czy poleciłby wdrożenie Narzędziowni innym firmom, Pan Marek odpowiada bez wahania: Porzuć karteluszki oraz Excela i weź Narzędziownię, a będziesz miał porządek i więcej czasu na inne zadania.